czwartek, 18 kwietnia 2013

Cristiano ściągnął obrączkę

Siedziałam na tym lotnisku i prosiłam Boga aby go tu zobaczyć, jeśli poprosiłby mnie abym została..zostałabym. Kocham tego debila ale on chyba znowu postanowił się mną zabawić jak z każdą inną laską a myślałam że jestem inna, że nie dam mu się tak łatwo ale uczucia biorą władzę nad rozumem cholerny rozum. Muszę już wsiadać do samolotu ..nie ma go ! Ze łzami w oczach poszłam w kierunku wejścia. Kilka godzin później wylądowałam na lotnisku w Warszawie stąd mam prostą drogę do ciotki a potem do mieszkania rodziców, nawet się nie spytałam czy mogę tam zamieszkać..trudno jakoś przeżyję
W tym czasie w domu Cristiano
+Idziemy na siłownie albo basen ?-dopytywał Marcelo
-Nie chcę mi się -odparł Cris
+Ej no co jest ?
-Laska mnie zostawiła i to w dodatku żona
+Ona cię nie zostawiła tylko pojechała grać debilu
-Ale pożegnać się mogła..prawda, tyle mi się należało
+No fakt to źle zrobiła
-Idziemy na laski choć
+Ty głupi ! Ty masz żonę
-No właśnie już nie mam-Cristiano ściągnął obrączkę
+Chłopie co ty wyprawiasz ?
-Jeszcze rozwód i koniec tej całej popieprzonej sytuacji
+Więc jest jedna taka rzecz ?
-Jaka rzecz? O co ci chodzi?
+No wiesz na boisku walczysz do ostatniej sekundy a w życiu poddajesz się na pierwszym zakręcie. Ja też z żoną rozstałem się na 3 miesiące było ciężko ale daliśmy rade i myślę, ze ty też dał byś radę
Rozmawiali tak jeszcze chwilę po czym Cris na nowo ubrał obrączkę i poszli grać na konsoli
W tym czasie w Polsce
-Victoria? Co ty tutaj robisz? - zapytał Wojtek Szczęsny
*Wojtek? Cześć jak dawno się nie widzieliśmy - dziewczyna podeszła i przytuliła Polskiego bramkarza
-Co tam u ciebie słychać ?
*A no posypało się. Ale co ty tu robisz mieszkasz w Londynie przecież
-Tak ale gram dla reprezentacji i na kilka tygodni przyjechałem tu
*Aha no to musimy iść na kawę w takim razie
-Właśnie miałem o to zapytać
Dziewczyna odstawiła walizki, zamknęła dom i poszła z Wojtkiem na kawę do ich ulubionej kawiarni
*mmm brakowało mi tego
-A gdzie teraz mieszkasz nadal w Hiszpanii?
*Tak mieszkam nadal w Hiszpanii z synem i mężem ..jeszcze
-Dlaczego jeszcze ?
*Bo pokłóciliśmy się i nawet nie zadzwonił się pożegnać
-Zawszę ci mówiłem, że ten Michael to głupi dupek ale ty mi nigdy nie wierzyłaś
*Oj Wojtuś Wojtuś nie jestem z Michaelem
-Niee? Przecież półtora miesiąca temu byłaś z nim na gali widziałem zdjęcia. Więc masz z nim tylko dziecko?
*Nie głuptasie ! Jestem żoną Cristiano Ronaldo
Wojtek w tym momencie brał łuk kawy i aż się zakrztusił
-Co ty gadasz? Chcesz mnie nabrać ..prawie ci się udało
*Ale ja nie żartuję mówię prawdę
-Ale że niby ten Cristiano Ronaldo?
*Tak ten z 7 na plecach haqhahahah
-Nie no jaja sobie robisz?
*Przecież nawet tu o tym wiedzą
-No to ja poproszę twój autograf albo jeszcze lepiej zdjęcie
 Poranek minął mi bardzo miło w towarzystwie Wojtka dobrze się rozumieliśmy i byliśmy przyjaciółmi w końcu kiedyś byliśmy parą tylko właśnie odległość nas poróżniła boję się, że z Ronaldo będzie to samo że kilometry nas rozdzielą. I co tu robić ?
W Madrycie
+Cris zbieraj się szybciej
-Idę już
+Trener nas zabije jak się spóźnimy
-Od jutra wracam do dawnego grafiku więc się niech nie martwi
+Za tydzień gramy z Barcą musimy dać z siebie wszystko
-Marcelo ja jestem piłkarzem a nie aktorem jak Messi
+I tak wiem, że będziesz chciał mu pokazać kto tu jest królem
-Ja jestem królem ale bez księżniczki
+Twoja księżniczka pojechała do pracy i nawet się nie obejrzysz a już będzie z powrotem
-Oby tak było!
Chłopcy pojechali na trening wszyscy już wiedzieli o tym, że Vica wyjechała i próbowali nie wchodzić Crisowi w drogę
W Polsce Victoria rozpakowała rzeczy w swoim dawnym pokoju i poszła sie odświeżyć, zrobiła kolację i napisała sms do Crisa " Czekałam na ciebie na lotnisku błagałam Boga abyś przyjechał, byłam gotowa zostać pod warunkiem, że przyjedziesz i mnie o to poprosisz"
Madryt
=Cristiano telefon! ile razy można prosić aby zostawiali te diabelstwa w szatni ?
-Idę !
=Ile razy powtarzałem...a dobra nieważne
Cristiano się tylko uśmiechnął bo wiedział co trener ma na myśli
-To wyjątkowa sytuacja
Piłkarza odczytał sms po czym rzucił telefon gdzieś wysoko w trybuny sam trener aż podskoczył
=czyś ty zwariował ? Całkiem ci odbiło ?
Cristiano ściągnął obrączkę i oddał ją trenerowi
=Co ja mam z tym zrobić ?
-Wyrzucić
Kilka dni później u Cristiano
=No więc jutro gramy bardzo powtarzam Bardzo ważny mecz bardziej z perspektywy honoru niż zawodowego bo i tak są za nami, jesteśmy lepsi o kilka punktów ale to i tak nic nie znaczy bo musimy dać z siebie wszystko jasne ??
-Tak trenerze-wrzasnęła cała drużyna
Polska
No więc wczoraj graliśmy pierwszy mecz wygraliśmy 3-0 Jestem z siebie dumna bo myślałam, ze zagram gorzej a tu proszę zdobyłam 5 punktów pod rząd No ale nic jest mi bardzo smutno bo Cris nie raczył nawet odpisać teraz jak próbuję do niego dzwonić to ma wyłączony telefon. Nie chcę ze mną rozmawiać no ale nie dziwię się mu jutro ma mecz więc jest cicha nadzieja, ze trener zabrał im telefony tak jak nam dziś lecz jutro nie mogę grać bo mam lekko spuchnięty palec lekarz powiedział ze to nic ale trener postanowił dać mi jeden dzień wolnego będę siedzieć na ławce i dopingować koleżanki, które nie ma co zazdroszczą mi męża, nawet nie wiedzą jak się mylą cały czas mówią jaka ja to muszę być szczęśliwa ..wcale nie jestem szczęśliwa nawet nie wiem czy już pozew o rozwód nie leży w sądzie z tego co wiem Cristiano ściągnął obrączkę na wszystkich zdjęciach jakie trafiają do internetu jest sam lub z juniorem ale bez obrączki. Dziś muszę jeszcze iśc do lekarza po wyniki bo trener się niecierpliwi dostał ale sprzed  miesiąca niby ważne ale on się upiera abym zrobiła nowe
Madryt
=Cris! Chcę ci to oddać - trener oddał mężczyźnie jego obrączkę
-Kazałem trenerowi ją wyrzucić
=Aleś ty głupi co  ty robisz z swoim życiem co ?
-Ja? nic korzystam..od jutra zmieniam swoje życie nie mam zamiaru siedzieć na dupie i czekać aż mnie wszystko ominie moja żona już sobie kogoś znalazła to dlaczego ja nie mogę ?
=Co ty pieprzysz chłopie?
-Victoria spotyka się z bramkarzem arsenalu
=Ty żartujesz prawda?
-A wyglądam jakbym żartował ?
=Przykro mi. Ale naprawdę związała się z tym bramkarzem ?
-Codziennie chodzą na kawkę i ciasteczka nawet ze mną nie chodziła tak często
=Trzymajcie mnie bo go uduszę -trener już miał chwycić Ronaldo lecz pepe go upomniał
*Trenerze jutro mamy mecz i on nam musi pomóc
=jutro po meczu cię uduszę człowieku. Ja odchodzę ja nie mogę patrzeć jak ten debil marnuję sobie życie nie mogę no-dramatyzował Jose
Następnego dnia 12,00
No więc za dwie godziny gramy mecz z Barca fizycznie jestem przygotowany ale nie psychicznie tęsknię za Victoria już pół miesiąca minęło a ja jej w tym czasie nie widziałem ani razu rozwaliłem telefon na trybunach i nawet nie raczyłem kupić nowego dziś po meczu to zrobię muszę się z nią spotkać, dowiedzieć czy mamy jakieś szanse na odbudowanie naszego związku...
Stoimy w korytarzu za kilka minut wychodzimy na murawę. Obiecała kilka dni przed tym cholernym telefonem, że będzie mi kibicować, ze przyjdzie na ten i na wiele innych meczy...dziś raczej nie przyjdzie gra swój mecz..może gdybym odpisał wtedy na tego cholernego sms to zadzwoniłaby chociaż życzyć mi powodzenia..jak debilu miałaby to zrobić jak nie masz telefonu -,- Rozmyślanie przerwał mi trener
=Ronaldo"!! wchodzimy
Mecz się zaczął
Gramy już 31 minut i nadal nie mamy gola Messi jak zawsze stoi pod naszą bramką i czeka aż ktoś mu poda piłkę i on nazywa się piłkarzem no to tytuł najbardziej leniwego piłkarza należy do niego nie ma co
KOMENTATOR:
" Proszę państwa real madrid dziś nie w formie nasza gwiazda Cristiano Ronaldo kilka tygodni temu rozwiódł się z ukochaną Victorią i dziś widzimy że jego stan psychiczny jest okropny próbuje coś stworzyć ale przeszkadzają mu piłkarze barcelony. Piłkę dostaje Ozil, Modrić, Ozil,Marcelo podanie do Ronaldo RONALDO RONALDO i gollllllll Powrócił do świata żywych
Cristiano nie cieszył się z gola bo miał go dedykować swojej żonie ale jej tu nie było. Popatrzał na balkon gdzie zawsze siedziała jego mama z synem i dostrzegł swoją dawną miłość. Br....


1 komentarz:

  1. Nie lubię tego odcinka ;/ Płakać mi się chce ;(
    Mam nadzieje że w kolejnym będzie coś szczęśliwe , przez co nie będę płakać ;D Ale tak to jest musza być takie sceny

    OdpowiedzUsuń