czwartek, 11 kwietnia 2013

Mogę spać z tobą?

Ten rozdział dedykuję moim obserwatorom oraz tym którzy komentują i dodają mi energii :) :D



+Co? - Siku robiłem i spłukałem
Cris pokręcił tylko głową i zszedł na dół za nim zszedł Marcelo
-Kochanie ja idę poodbijać piłką trochę zaraz wrócę
+Ja też ja taż idę-Krzyczał Marcelo
*Dobrze dzieciaczki :) Ale zaraz dobranocka i co teraz?
-Yyy i co, i jak wyjdziesz z nami to nie zobaczysz? Coś poradzimy włączę ci nagrywanie i zobaczysz później dobrze ? No a teraz choć na dwór puki jest jasno jeszcze
Wygłupialiśmy się tak do 20 można by rzec, ze graliśmy w "Głupiego Jasia" gdyż mój "mąż" i Marcelo cały czas podawali sobie a ja biegałam pomiędzy tymi drągalami
*Ja się poddaję ja padam
+Ja też już będę się zbierał bo późno się robi
*Ała co ty robisz? Cristiano złaź ze mnie bo ciężki jesteś
Cristiano wziął się położył na dziewczynie i Szepnął jej do ucha
-Udawaj
Dziewczyna zmarszczyła brwi nie wiedząc o co mu chodzi a chłopak pocałował ją w usta po czym wstał i podał jej rękę
+No dobra przekonaliście mnie
-Co ?!
+Wiecie co ? Przychodząc tu nic,  nic nie wiedziałem o waszym ślubie i powiem więcej NIE wierzyłem w wasz ślub byłem pewien, że żartujecie ale teraz już wam wierzę.
-Vieira idż się lecz dobra !
+Idę spać! Leczyć to ty się powinieneś !
-Dlaczego ja
+Dlaczego ja, dlaczego ja-przedrzeźniał piłkarz Crisa
-Chcesz w zęby ?
+Idę lepiej do domu bo jakiś nie gościnny dziś jesteś
*Marcelo nie zwracaj na niego uwagi chyba za mocno uderzył się w głowę piłką
+Paa Vici- Marcelo cmoknął dziewczynę na pożegnanie w policzek za co oberwał od Crisa
-A ty się pomyliłeś ?
+Idę już. Człowiekowi nawet popatrzeć nie wolno
-Popatrzeć wolno ale nie dotykać
+Cześć wam
Kiedy Marcelo opuścił dom Crisa myślałam, że go zabiję
*Nie mogliśmy mu powiedzieć ? I co to miał znaczyć ten pocałunek co?
- Nie denerwuj się tak bo ci się  zmarszczki zrobią, albo wiesz co ? Denerwuj sie masz słodką minę
*Ohh Ronaldo co ja z tobą mam. Oni cię powieszą jak się dowiedzą prawdy !
-Trudno~!
*Co robimy jest 21,05 Ja nie zasnę
-Nie zaśniesz ? O której ty chodzisz spać co ? Ja o 21,30 już dawno w łóżeczku
*Obejrzymy jakiś film ? Proszę
-Dobra, ale ja wybieram '
*Niech ci będzie
Po 90 minutach, czyli po skończonym seansie bałam się sama zrobić kroku a co dopiero iść na górę i spać w pokoju SAMA
*Cris
-Boisz się ? Nie żartuj
*Ja no co ty
-Buuu
*aaaaaaaaa
*Kurwa cioto popieprzyło ci sie w tym móżdżku ?
-Choć idziemy spać bo rano nie wstaniesz
*Nie idziemy do salonu i tam bd siedzieć
-Jak chcesz ja idę spać pa
Cristiano zostawił dziewczynę samą na dole Vici tak się bała że zawędrowała do sypialni Portugalczyka
*Cris śpisz?
-Próbuję a co ?
*No bo yyy.. mogę spać z tobą ?
-Choć- Chłopak odsunął kołdrę i pokazał, że ma wejść. Dziewczyna bez niczego wślizgnęła się pod kołdrę i przytuliła do chłopaka
-mmm teraz to naprawdę czuję się jakbym był  twoim mężem
*Zapomnij! Ja się czuję jak bym była w środku lasu i zaraz mnie jakiś wilk zje
-haha ale dałaś porównanie
Chwilę jeszcze rozmawialiśmy ale nawet nie wiem kiedy zasnęliśmy. Rano kiedy się obudziłam Cristiano nie było obok




3 komentarze:

  1. Super .Świetny ten rozdział .Świetnie Marcelo oszukali .Po mistrzowsku .Czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny, czekam na kolejny i zapraszam do siebie na nowy:
    http://manutdlov.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny ♥
    Już to mówiłam ale powtórzę kocham to ♥

    OdpowiedzUsuń